Firmy nie chcą finansowania zewnętrznego

Wróć

Dwie trzecie polskich firm chce finansować inwestycje ze środków własnych. Z kredytu bankowego zamierza skorzystać tylko co trzecie przedsiębiorstwo. To zaledwie jeden z wielu wniosków wynikających z najnowszego badania Deutsche Banku dotyczącego relacji biznes – sektor bankowy.

FOTO: MAREK BRZEZIŃSKI / ISTOCK

Deutsche Bank postanowił sprawdzić, jak wygląda współpraca między bankami a firmami. Przeprowadzone we wrześniu 2016 r. badanie objęło 500 firm pogrupowanych w trzy kategorie na podstawie wielkości obrotów: przedsiębiorstwa o obrotach do 10 mln euro rocznie, takie, które osiągają obroty rzędu 10-50 mln euro w skali roku, oraz te, których obroty przekraczają 50 mln euro. Równie szeroko reprezentowane były branże: od rolniczej, przez handlową, budowlaną i samochodową, aż po naukowo-badawczą i techniczną. Respondenci odpowiadali na pytania o to, czego oczekują od swojego banku i z jakich produktów najchętniej korzystają. Zdecydowanie najpopularniejszym produktem jest karta płatnicza (korzysta z niej 40 proc. badanych). – Od lat wyzwaniem pozostaje przekonanie małych i średnich podmiotów do tego, by wzorem swoich większych odpowiedników śmielej korzystały z finansowania zewnętrznego. Dobrze dopasowany kredyt pozwala firmom rozwijać produkty czy usługi na skalę odpowiadającą ich aspiracjom. Wierzę, że najniższe w historii stopy procentowe, dobry przykład innych przedsiębiorstw oraz stale prowadzona edukacja przyczynią się do tego, że finansowanie zewnętrzne będzie uważane nie za ostateczność, ale za naturalny element dobrze napisanego scenariusza rozwoju – mówi Leszek Niemycki, wiceprezes zarządu Deutsche Bank Polska.

Koszt decyduje o wyborze kredytu

Gdyby poddane analizie firmy decydowały się na kredyt, to w czterech na dziesięć przypadków sfinansowałby on inwestycje w sprzęt, maszyny lub pojazdy. Co piąta badana firma przeznaczyłaby go na cele obrotowe albo na zwiększenie ekspansji rynkowej i dywersyfikację oferty lub na finansowanie technologii innowacyjnych. Najmniej popularnym rozwiązaniem byłoby inwestowanie w nieruchomości. – Zaletą pozyskania finansowania z zewnątrz jest to, że środki własne mogą w tym samym czasie pracować w inny sposób, przynosząc firmie dodatkowe korzyści. Sukces wielu największych polskich przedsiębiorstw pokazuje, że optymalnie wykorzystywana dźwignia w postaci finansowania bankowego to skuteczny sposób na zwiększanie wartości firmy – przyznaje Maciej Sus, dyrektor Departamentu Klienta Biznesowego Deutsche Bank Polska. Warto podkreślić, że respondenci nie wskazali jednego sposobu finansowania, który wyraźnie wyróżniałby się jako najbardziej korzystny dla firmy. Największy odsetek badanych wskazał na kredyt w rachunku bieżącym (17 proc.), ale tylko nieznacznie mniej ankietowanych uznało, że byłby to kredyt obrotowy (14 proc.) lub inwestycyjny (13 proc.). Prawie trzech na dziesięciu pytanych wyraźnie zaznaczyło, że nie planuje korzystać z żadnego finansowania zewnętrznego. Najistotniejszym czynnikiem decydującym o wyborze jest koszt. Stwierdziło tak 37 proc. przedstawicieli firm. Na drugim miejscu znalazło się wymagane do zaciągnięcia zobowiązania zabezpieczenie (17 proc.). Niemal taki sam odsetek (15 proc.) uznał, że głównym czynnikiem wpływającym na decyzję o skorzystaniu z danej oferty jest wielowymiarowa obsługa klienta przez bank.

Co trzecia firma ma związki z trzema i więcej bankami

Z analizy Deutsche Banku wynika, że planowane przez polskie przedsiębiorstwa inwestycje będą finansowane głównie ze środków własnych (65 proc. firm mających plany inwestycyjne). Z kredytu bankowego chce skorzystać tylko co trzecie z nich. Niemal taki sam odsetek badanych (35 proc.) wskazuje utrudniony dostęp do niego jako największą barierę w rozwoju firmy. W badaniu Deutsche Banku wiele uwagi poświęcono oczekiwaniom firm wobec banków. Nakreślona na tej podstawie mapa preferencji przedsiębiorstw potwierdza, że firmy doceniają stabilną współpracę z bankiem, opartą na zaufaniu i długoletnim partnerstwie. – Należy przy tym zauważyć, że tylko 34 proc. firm jest związanych z jednym bankiem, 32 proc. z dwoma bankami, reszta badanych przedsiębiorstw ma związki z trzema i więcej instytucjami – podkreśla prof. Małgorzata Bombol ze Szkoły Głównej Handlowej. Z kolei Maciej Sus deklaruje, że wsparcie rozwoju polskich firm to jeden z priorytetów sektora bankowego. Nie powinno się ono jednak ograniczać do roli dostawcy produktów, ale przejawiać jako aktywne, zaufane partnerstwo, które łączy w sobie doświadczenie i wiedzę na temat klienta, jego branży oraz uwarunkowań zewnętrznych. – Takie podejście pomoże dobrać optymalne rozwiązania, wspierające bieżącą działalność i rozwój przedsiębiorstw. Właśnie tak swoją rolę definiuje nasz bank, w przekonaniu, że skuteczna, oparta na wzajemnym zaufaniu współpraca z bankiem daje przedsiębiorcom odpowiednie, nowoczesne narzędzia oraz komfort i poczucie bezpieczeństwa, tak istotne przy podejmowaniu ambitnych wyzwań – zapewnia dyrektor Departamentu Klienta Biznesowego Deutsche Bank Polska.

Poprzedni artykuł Nowa Zelandia. Śnieżna wyspa? Następny artykuł Czy podwyższą podatki? Polscy przedsiębiorcy uciekną do Czech [WIDEO]

Podobne posty

Posadź drzewo… po śmierci

Jak mawiał Benjamin Franklin, tylko dwie rzeczy na świecie są pewne: śmierć i podatki. A skoro każdy z nas umrze, każdy dostanie też swoje miejsce na cmentarzu. Czy to znaczy, że miasta będą stopniowo zamieniać się w ogrodzone murami…

Czytaj więcej

Rynek, który leży prawie odłogiem

Siedem spośród dziesięciu podmiotów z sektora MSP kupuje polisy majątkowe. Zainteresowanie pozostałymi produktami jest wśród nich marginalne. Z jednej strony jest to wynik braku świadomości ubezpieczycieli odnośnie…

Czytaj więcej

TOP 6 upadłych magazynów

Kiedyś stanowiły jedno z podstawowych źródeł informacji, relaksu i określeń statusu społecznego. Zwinięte w rulon pod pachą pozycjonowały właściciela wysoko na drabinie atrakcyjności. Czasopisma znane, czytane i kolekcjonowane w…

Czytaj więcej