Nowe samochody same wezwą pomoc w razie wypadku [WIDEO]

Wróć

W ubiegłym roku na europejskich drogach zginęło ponad 25 tys. osób. Z 49 ofiarami śmiertelnymi na milion mieszkańców rocznie drogi w UE są wprawdzie najbezpieczniejsze na świecie, mimo to Komisja Europejska stara się systematycznie wpływać na poprawę tych statystyk. Tym bardziej że koszty społeczno-ekonomiczne wypadków drogowych szacowane są na 120 mld euro rocznie.

Podejmowane działania dotyczą nie tylko zmian w przepisach bezpieczeństwa ruchu drogowego i zwiększania świadomości uczestników dróg, lecz również wyposażania samochodów w zaawansowane systemy bezpieczeństwa. Przykładem może być eCall, czyli system automatycznego powiadamiania służb ratunkowych o wypadkach drogowych. Od 1 kwietnia musi być obowiązkowo montowany w nowych samochodach.

Dzięki systemowi służby w znacznie krótszym czasie będą mieć wszystkie niezbędne dane, by dotrzeć z pomocą do poszkodowanych. W mieście czas reakcji ratowników może się skrócić o 60 proc., a na obszarach niezabudowanych – o połowę. To z kolei pomoże ograniczyć liczbę ofiar wypadków drogowych – mniej więcej o jedną trzecią.

 

Poprzedni artykuł Polskie banki cyfrowymi liderami Następny artykuł Nieetyczne zachowania dla ratowania firmy?

Podobne posty

Posadź drzewo… po śmierci

Jak mawiał Benjamin Franklin, tylko dwie rzeczy na świecie są pewne: śmierć i podatki. A skoro każdy z nas umrze, każdy dostanie też swoje miejsce na cmentarzu. Czy to znaczy, że miasta będą stopniowo zamieniać się w ogrodzone murami…

Czytaj więcej

Rynek, który leży prawie odłogiem

Siedem spośród dziesięciu podmiotów z sektora MSP kupuje polisy majątkowe. Zainteresowanie pozostałymi produktami jest wśród nich marginalne. Z jednej strony jest to wynik braku świadomości ubezpieczycieli odnośnie…

Czytaj więcej

TOP 6 upadłych magazynów

Kiedyś stanowiły jedno z podstawowych źródeł informacji, relaksu i określeń statusu społecznego. Zwinięte w rulon pod pachą pozycjonowały właściciela wysoko na drabinie atrakcyjności. Czasopisma znane, czytane i kolekcjonowane w…

Czytaj więcej